Tak (z godnością) umierają legendy.
AOL ogłosiło oficjalny koniec swojej usługi internetowej dial-up – 30 września 2025 roku symbolicznie zamknie się pewna epoka. To pożegnanie z technologią, która przez 34 lata była drzwiami do internetu dla milionów ludzi. Szczególnie w USA, gdzie jeszcze dekadę temu dial-up ratował tych, którzy nie mieli dostępu do szerokopasmowych łączy.
Dla wielu z nas dźwięk modemu, łączenie przez linię telefoniczną i powolne ładowanie pierwszych stron WWW to wspomnienia z czasów, gdy internet dopiero stawał się częścią codzienności. AOL, pionier tej technologii, zamyka swój rozdział, zostawiając za sobą nostalgię i wspomnienia o początkach cyfrowej rewolucji.
Dlaczego? Postęp technologiczny nie pozostawia miejsca na sentymenty. Światłowody, 5G, satelity – prędkości liczone w gigabitach na sekundę – sprawiają, że 56 kb/s dial-upu brzmi jak prehistoria. Do tego liczba użytkowników spadła do zaledwie kilku tysięcy, a AOL, jak każda firma, musi patrzeć w przyszłość.
Ale czy na pewno to koniec? Może dial-up przetrwa jako ciekawostka technologiczna lub inspiracja dla entuzjastów retro-IT? Może znajdzie miejsce w muzeach techniki lub cyfrowych archiwach?
Tak czy inaczej, zakończenie usługi dial-up to przypomnienie, jak szybko zmienia się świat technologii. To, co kiedyś było szczytem innowacji, dziś trafia do lamusa historii.
#aol #dialup