Rzeczy, które wiem po trzech dniach korzystania z #PKP #InterCity:
1. W bezprzedziałowym najlepiej brać miejsce przy stoliku, bo jest dużo miejsca.
2. W przedziałach najlepiej brać miejsce na środku, bo z jakiegoś powodu wszyscy biorą przy oknie albo przy drzwiach, więc największa szansa mieć miejsce na nogi.
3. Jak się jedzie 5 minut, to nie warto bawić się w wybieranie miejsca.
4. Jak się ma przesiadki, to trzeba każdą rezerwację robić osobno, żeby móc wybrać miejsce 🤦.
5. Tam do góry jest taka opcja "w dwie strony", i wtedy nie trzeba osobno brać miejscówek — i pozwala w każdą stronę wybrać miejsce (ale patrz wyżej). Tyle że wtedy w obie strony musi być identyczna trasa.
6. Miejscówkę można wymienić na inny pociąg przy tej samej trasie albo z przedłużeniem, ale przy całkowitej zmianie trasy trzeba zwrócić i wziąć nową. I oczywiście dopiero kilka minut po zwrocie system załapuje, że można wziąć nową 🤦.
7. W PKPIC kartę pokazuję rewersem, bo tylko skanują, a w osobowych tylko awersem, bo nie skanują. Ale wszyscy mają świadomość honorowania, a w KW nawet mają prikaz, by notować, ile osób jeździ na nich.