Marek Meissner#Rosja Złośliwa opinia o wojownikach Kim Dzong Una pochodząca prawdopodobnie od młodszego oficera 810. brygady MorPiechu: „Skośni przysłali nam swoich najlepszych desatników. Na ćwiczeniach atakować umieli i się bronić, okopy potrafili zdobywać. Myślałem – dobrze będzie, że ich przysłali, z nimi wygnamy Chachłów z naszej ziemi. Ale jak poszliśmy na front, to się okazało, że o wojnie nic nie wiedzą. 1/2
Nie patrzyli do góry i Chachły ich rozwalali ptakami. Jak się nauczyli patrzeć do góry, to nie patrzyli pod nogi i ginęli od min. Trzeba ich było cały czas pilnować i w końcu przez to pilnowanie Chachły mnie postrzelili. A to byli najlepsi skośni, nie wiem co będzie jak przyjdą ci gorsi”. 2/2